Uszyć całą (i mam tu na myśli naprawdę całą- łącznie ze
stelażem, falbaniasta halką i gorsetem) sukienkę na krynolinie w niecałe 3
dni??? Dla chcącego nic trudnego. Tym bardziej że w powietrzu wisiał wyjazd do Lwowa,
co oznaczało zdjęcia na przepięknej starówce i pod Operą Lwowską.
Troszeczkę o samej sukni… zrobiona jest z używanej, jasno-fioletowej poszwy (raczej poli), do tego stanik balowy ozdobiony koronkami i
zwisającymi kryształkami, których na zdjęciach niestety nie widać. Halka
zrobiona z prześcieradeł z lumpeksu i ma ponaszywane falbany. Czyli całość to
taka zbieranina, która ostatecznie wyszła miarę znośnie. Gdy próbowałam
obliczyć w głowie koszty sukienki wyszło mi, że najwięcej zapłaciłam za druty
na obręcze do krynoliny. Koronki miałam z domowych zapasów.
Wszystko przy
szyciu układało się tak jak chciałam. W planach mam jeszcze zrobić stanik
dzienny w kolorze kremowym z akcentami fioletu( tak zostało mi jeszcze sporo
poszwy, aż sama jestem zdziwiona;))
Kilka niuansów, które bym poprawiła: to uczesanie-mam włosy
zaledwie do ramion i są one mocno kręcone, niezbyt da się z nich wyczarować coś
znośnego( tym bardziej jak przez pół życia nosiło się włosy obcięte bardzo
krótko, wiec jakoś tak nie potrafię, ale się nauczę) oraz oczy. Tak, oczy.
Chodzi głownie o to, że je mocno mrużę z bardzo prostego powodu… nic nie widzę,
wiec jak były robione zdjęcia musiałam łapać jakoś ostrość, żeby wiedzieć czy
się patrzę w dobra stronę.
Chyba znalazłam się nie w tym wieku co trzeba. Czuje się zagubiona... |
Gratuluję szybkości i suknia wyszła pięknie.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń31 yrs old Paralegal Taddeusz Edmundson, hailing from Happy Valley-Goose Bay enjoys watching movies like "Hamlet, Prince of Denmark" and Slacklining. Took a trip to Old Towns of Djenné and drives a Ferrari 275 GTB/4 ART Spyder Alloy. dlaczego nie zobaczyc tutaj
OdpowiedzUsuń